Digital Marketing Tools - Google Ads: Starter Pack

26 kwietnia 2019

Digital Marketing Tools

Kiedy po raz pierwszy ujrzałam narzędzie jakim jest Google Ads (jeszcze niedawno AdWords), pierwsze o czym pomyślałam to “o wow, to musi być mega trudne do ogarnięcia!”. Zaczęłam czytać dostępne informacje w sieci, dzwoniłam do konsultantów Google z masą pytań, czytałam poradniki a nawet umawiałam się na mini szkolenia z narzędzi. Minęło sporo czasu a ja nadal, co jakiś czas załamuje ręce, zupełnie nie wiedząc jak coś działa lub najzwyczajniej nie mogąc czegoś znaleźć. Mówiąc wprost, daleko mi do specjalisty, który wie o tym narzędziu wszystko ale stanowczo wiem, od czego warto zacząć i jakich błędów unikać. Dlatego przybliżę Wam dzisiaj kilka podstawowych narzędzi z jakich powinniście skorzystać tworząc Wasze pierwsze kampanie w Google Ads, a w kolejnym wpisie opowiem o klasycznych błędach popełnianych przez nowicjuszy. Miłego czytania!

Planner słów kluczowych Google Ads

To takie proste! Wystarczy wpisać od jednego do kilku potencjalnie pasujących do kampanii słów lub adres URL, aby otrzymać pełną listę podobnych do nich fraz z informacją o konkurencji, koszcie za klik czy ilości wyświetleń w miesiącu. Tak naprawdę bez tego ani rusz w kampaniach w sieci wyszukiwania! Wystarczy wybrać pasujące według Was słowa, pogrupować i gotowe! Pamiętajcie - zupełnie abstrakcyjnym pomysłem jest stworzenie kampanii na podstawie słów "z głowy".

Ubersuggest

Kolejne darmowe narzędzie, które już jakiś czas temu przejął Neil Patel. Funkcjonalność Ubersuggest jest dosyć podobna do tej oferowanej przez samego Google, aczkolwiek sami przekonacie się, że na etapie przygotowywania słów kluczowych warto jest korzystać z jak największej ilości źródeł sugestii tak aby maksymalnie wyczerpać możliwości i nie stracić okazji wyszukań potencjalnych klientów.

Answer the public

Myślisz, że to wystarczy? Nie! Zajrzyj jeszcze do Answer the public i sprawdź tzn. long tail, czyli długi ogon słów kluczowych. Dostęp do informacji, w jakich zapytaniach pojawiają się interesujące Cie słowa kluczowe, pozwolą Ci lepiej przygotować dopasowania ścisłe i ewentualnie wykluczyć niekorzystne wyrażenia.

Google Trends

Chcesz wiedzieć czego wyszukują użytkownicy? Jesteś w dobrym miejscu! Google Trends pokaże Ci dokładnie jak często wyszukiwane są wybrane przez Ciebie frazy w konkretnych okresach czasowych. Dowiesz się, w jakich lokalizacjach wyrażenia wyszukiwane są najczęściej, czy mamy do czynienia z sezonowością popytu no i przede wszystkim czy takowy istnieje.

Buzzsumo

Pamiętaj! Każde wyszukanie użytkownika w Google to tak naprawdę zadanie pytania. Twoja kampania będzie skuteczna tylko wtedy, kiedy zaproponowana przez Ciebie treść jest odpowiedzią na to pytanie. Jeśli treść nie niesie za sobą odpowiedzi, tak naprawdę nie tylko zmarnowałeś czas osoby, która kliknęła w link w jej poszukiwaniu ale i swoje pieniądze (w końcu wejścia nie przybliżające nas do konwersji to pusty koszt). Dlatego warto jest skorzystać z narzędzia Buzzsumo i sprawdzić jakie linki cieszą się największą popularnością wśród użytkowników i przygotować takie, które również przyniosą interesujący content.

Google Tag Manager

Tak! Bez tego narzędzia nie obejdziesz się jeśli marzą Ci się efektywne kampanie remarketingowe. Google Tag Manager umożliwia śledzenie działań użytkowników przy pomocy jednego kodu wpisanego w kodzie strony. Dzięki temu zbieramy interesujące nas konwersje nie robiąc zbędnego bałaganu w HTMLu, a co jeszcze lepsze bez częstego wsparcia ze strony deweloperów. Z resztą Google Tag Manager ułatwia pracę marketerów nie tylko w dziedzinie reklam Google Ads, ale to już temat na inny wpis.

Ilość dostępnych narzędzi online, które mają usprawnić tworzenie kampanii może przytłoczyć, dlatego zatrzymam się na tych kilku. Myślę, że na początek powinny wystarczyć. Pamiętaj jednak, że Google to stała zmiana. Nie bagatelizuj konieczności ciągłej optymalizacji i poszukiwania coraz to nowych rozwiązań. Tak jak obiecałam na początku, kolejny wpis dotyczyć będzie błędów prawie wszystkich nowicjuszy w Google Ads.

Mam nadzieję, że do następnego!